czwartek, 10 czerwca 2010

Portret

Drobna przerwa w kształceniu. Ileż można się uczyć.

Udało mi się wreszcie dostać skan jednego z rysunków Zielarki (było trudno, głównie przez moje i jej kłopoty z pamięcią). Jest to fragment twórczości mieszkańców pewnego tajemniczego pokoju w akademiku Centaur. A ich twórczość jest równie tajemnicza jak pomieszczenie, które zasiedlają.Rysunek przedstawia moją skromną osobę. Autorka dzieła twierdzi, że to fioletowe w gardle to czarna dziura.

Mam cichą nadzieję, że portret nie miał być delikatną sugestią Zielarki, że mieszkańcy Centaura oglądają mnie z jednej perspektywy...

5 komentarzy:

  1. Rumcajs: Ale ty nie masz na szczęście takich chomikowych jedynek ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Brakuje tylko, wzmiankowanego już kiedyś przeze mnie, Forda Transit - jako słonej przystawki naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. van: oglądamy Cie z wielu perspektyw :P Luzuj gatki. Ale racja, problemy z pamięcią trwały ponad miesiąc, jak rysunek zdjęłam ze ściany, żeby go zeskanować i została po nim tylko bia-ła-pla-ma :P

    OdpowiedzUsuń
  4. bosa: a weź sobie zrób kolejną przerwę w nauce, bo mnie się nudziii :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Uczyć się, a nie blogi czytać! Następny wpis po sesji. Wtedy będę miała czas, pomysły i SKANER;)

    OdpowiedzUsuń