Z pomocą lubego Rumcajsa zrobiliśmy projekt opierający się na grze słownej wyrażeń "bio" i "technologia". Dodaliśmy do tego proste tło, szczyptę efektów i "kwaśne kolory". Oto efekt:

Kiedy plakat był już prawie gotowy, Italiana zdała sobie sprawę z tego, że właściwie nie jest pewna jak jej sekcja się nazywa (xD). Sprawdziła to - i okazało się, że w nazwie jest jeszcze dodany człon "środowiska". Plakat został poprawiony, choć bliższy memu sercu pozostaje pierwowzór.

A dzisiaj dorobiłam trzecią, własną wersję. Jakoś nie mogłam się powstrzymać ;)

Nie pomagaj BESTI! Znaczy się PeWuerowi
OdpowiedzUsuńvan: piękny, jestem z Was dumna. Ciągle zastanawiam się jak powstał :P
OdpowiedzUsuńRumcajs: Powstał tak jak mówi o tym jego nazwa: z pełnym wykorzystaniem biologii i technologii. Dorodne zieloniutkie bakteryjki zostały nauczone jak układać się w literki. Na początku układały się w słowo na D... ale po paru klapsach wyszło im BIO. Technologia za pośrednictwem Matrixa wyemitowała swoją nazwę, którą za trzecim razem udało się sfotografować. A środowisko jest dopisane na kompie ;P
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, mój miły Rumcajsie :)
OdpowiedzUsuńbosa: ojacie! bierzemy bakterie na nasz DAS, może się w SKNAK ułożą? :D
OdpowiedzUsuńi tutaj wielki kleszcz byłby wprost idealnyy!