piątek, 26 listopada 2010

DAS a Architectura Militaris

DAS - Dzień Aktywności Studenckiej. Dzień, w którym w holu nowego szklanego budynku mej uczelni (nazywanego przez niektórych "akwarium") prezentują się wszystkie organizacje studenckie.

Jest to dzień ciekawy. Może być, jeśli jest się czynnym uczestnikiem, pretekstem do zwolnienia z zajęć. Może być miłymi pogaduszkami z członkami zaprzyjaźnionych kół i potencjalnymi kandydatami do własnej organizacji. Może być okazją do najedzenia się, bo niektóre koła, mające choć trochę wspólnego z gastronomią, są na tyle miłe, że prezentują wtedy swoje spożywcze wyroby. Tak jest na przykład w SKN Dietetyków, SKN Ichtiologów, wszelakich SKN-ach hodujących zwierzęta gospodarskie i rośliny spożywcze, a SKN Hodowców Drobiu pozwala sobie nawet co roku robić wyśmienity likier jajeczny. Nie muszę wspominać, że stoiska wyżej wymienionych cieszą się największą popularnością.

My, architekci krajobrazu, nie mamy tak łatwo. Żeby zwrócić na siebie uwagę musimy albo zrobić z własnego stoiska show, albo mieć element wystroju przyciągający uwagę. Dwa lata temu była to piernikowa makieta Lądkowego hotelu "Lido", w którym odbywają się wszystkie nasze plenery. Rok temu był to dywan z projektów puszczony z biurka na ścieżkę pieszą. Spełnił swoją rolę, bo wszyscy się o niego potykali i zwracali na nas uwagę.

W tym roku postawiliśmy na motyw militarny. W końcu Architectura Militaris - jedna z sekcji naszego koła - obecnie funkcjonuje najprężniej. Wspólnie postanowiliśmy, że dekoracja obejmie nie tylko stoisko, ale także hostessy - czyli nas. O ciuchy militarne obecnie ciężko (#@^%!!*# projektanci mody!), więc narysowałam krótki instruktaż jak je wykonać samemu.


"
STRÓJ NA DAS - PROPOZYCJA NR 1

Potrzebne będą:

- koszula z kołnierzykiem - najlepiej w kolorze szerokopojętej zieleni maskującej (khaki, ciemna zieleń, oliwka), czarna, szara, beżowa, piaskowa, brązowa. Ewentualnie można brać inny kolor, wtedy będziemy mieć taki humorystyczny akcent kolorystyczny w postaci różowego czy fioletowego żołnierza. Biała może lepiej nie, bo może się to kojarzyć z tym panem po prawej: http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/3_masons_churchill_truman_stalin_potsdam2.jpg

- papier/karton w kolorze koszuli

- nożyczki

- agrafki trzy lub igła z nitką

- pędzel i biała farba


1. Wycinamy z papieru takie kształty jak na rysunku, czyli godło i dwa te, no, pagony (UWAGA! Rysunek w perspektywie, dokładnych proporcji nie znam, każdy będzie musiał wyrobić sobie własne)

2. Malujemy je białą farbą. Na pagonach malujemy oznaczenie stopnia jakie tam sobie wybierzemy (wzory są tutaj: http://www.studiumwojskowe.pl/ftp/Stopnie_i_Regulaminy_wojskowe/Stopnie_wojskowe.jpg); pomijamy marynarkę (bo działamy na lądzie) i marszałka (bo to prawie nie wojsko).
Na godle zazwyczaj maluje się oznakę przynależności do danej jednostki. Proponuję pisać: "SKN AK sekcja Architectura Militaris" (+ miniatura mascoty), "Zbrojne Ramię SKNAK", "Protector Solar GÓRĄ!", "Kocham kreski" lub inne bzdurne i bezsensowne hasła.

3. Przypinamy/przyszywamy te oznaki do koszuli - godło na lewym rękawie u góry, pagony na ramiona.

Voila! Gotowe!

Dla nadambitnych proponuję jeszcze oznaki przynależności państwowej, odznaczenia wojskowe lub te sznureczki z węzełkami co to się je przez pierś przewiesza. Wedle uznania.
"


2 komentarze:

  1. Rumcajs: Już się miałem spytać "Was ist DAS"? ale wytłumaczyłaś o co chodzi:) Zastanawiam się tylko czy ten DAS to nie jest dla was przykrywka, a naprawdę jako SKNAK planujecie wojskowy przewrót w kraju lub przynajmniej na uczelni i już szykujecie sobie mundury?

    OdpowiedzUsuń
  2. bosa: pssst! ciiiii! jak możesz! postyluję o natychmiastowe usunięcie tego szpiegowskiego komentarza!!

    a co do skojarzeń z wyżej wymienionym panem, to myslę, że jesli nie przywdziejemy jednoczesnie dresów z lampasami to unikniemy skojarzeń ;D

    OdpowiedzUsuń