sobota, 11 grudnia 2010

Przygotowań na DAS ciąg dalszy

Wrzucam do powszechnego podziwiania. I do nasycenia mej próżności.

Plakat promujący obecny obiekt badań Studenckiego Koła Naukowego Architektów Krajobrazu.


Pewnie zapytacie: dlaczego plakat nie wyjaśnia czym jest Twierdza Wrocław? Albo: czemu w ogóle jest na nim tak mało informacji? I kim właściwie jest ten gostek z tyłu? Otóż odpowiem: ten pan nazywa się August von Mackensen, jest pruskim generałem z czasów I wojny światowej - po więcej odsyłam do wujka Gugla - więc czasowo pasuje do naszego obiektu badań. A że plakat niewiele mówi - tak ma być. Skupia uwagę na haśle, które Przeciętnemu Zjadaczowi Chleba nie mówi nic. A ponieważ plakat więcej tajemnicy nie odsłania, zaintrygowany Przeciętny Zjadacz Chleba będzie próbował się wszystkiego dowiedzieć na własną rękę. I w ten sposób Przeciętny Zjadacz Chleba informacji, które chcemy mu przekazać, sam będzie szukał. Taka zasada marketingu - zasiać ziarnko niepewności, delikatnie uchylić rąbka tajemnicy, a potem szybko wszystko schować, żeby odbiorca poczuł niedosyt.

A poza tym metoda pozwala bardzo niskim nakładem pracy i środków osiągnąć swój cel - w naszym przypadku wypromowanie obiektu badań.

Tak to działa.

1 komentarz:

  1. bosa: plakat już chwaliłam, ale ideologia na medal ;D widać żeś z UP ;D

    OdpowiedzUsuń