poniedziałek, 14 marca 2011

Poezja romantyczna

Od dziś możecie mnie nazywać poetą romantycznym - bo napisałam pełen rozgoryczenia wiersz o użalaniu się nad sobą.

Nie istnieją buty
Dla mnie na tej planecie
Choć ich szukałam wszędzie
Nawet w j****ym outlecie

Inspiracją stały się dla mnie długie, wyczerpujące i - oczywiście - bezowocne poszukiwania obuwia na ślub. Wygląda na to, że w końcu pójdę na bosaka.

Przestrzegam Was, przyszłe panny młode, szukanie obuwia ślubnego może być gorsze niż sukienki!

2 komentarze:

  1. bosa: poeta romantyczna! to powinien być Twój nowy pseudonim artystyczny!

    OdpowiedzUsuń
  2. chuja tam nie istnieją

    OdpowiedzUsuń